Międzynarodowy zespół astronomów ogłosił w prestiżowym tygodniku naukowym „Nature” wyniki obserwacji wskazujących na istnienie planety wokół najbliższej Słońcu gwiazdy – Proximy Centauri. Jednym ze współautorów odkrycia jest dr hab. Marcin Kiraga z Obserwatorium Astronomicznego Uniwersytetu Warszawskiego.

Odkrycia dokonano dzięki pomiarom zmian tzw. prędkości radialnych gwiazdy, które zostały zmierzone za pomocą spektrografów UVES i HARPS w Obserwatoriach ESO w Chile. Amplituda tych zmian wynosi zaledwie 1,4 m/s i zachodzą one z okresem 11,2 doby.

 

Pomiary zmian jasności, indeksów aktywności gwiazdy i kształtu linii widmowych nie wykazały zmian o podobnym okresie, co dało podstawy do twierdzenia, że najbardziej prawdopodobną przyczyną zmian prędkości radialnych jest obecność planety o masie ponad 1,3 masy Ziemi, w odległości około 0,05 jednostki astronomicznej (odległości Ziemia-Słońce) od macierzystej gwiazdy.

 

Sytuuje to planetę w obszarze, gdzie strumień energii promieniowania docierający do niej z Proximy wynosi 65% strumienia otrzymywanego przez Ziemię od Słońca i jest ponad 1,5 raza większy niż w przypadku Marsa. Ze względu na małą odległość do gwiazdy centralnej rotacja planety jest najprawdopodobniej zsynchronizowana z jej ruchem orbitalnym.

 

Przejście planety na tle gwiazdy nie było do tej pory zaobserwowane i jest ono mało prawdopodobne (około 1,5% – zakładając losowe ustawienie płaszczyzny orbity). Ewentualny tranzyt zachodziłby w czasie krótszym niż jedna godzina i 10 minut i miałby amplitudę mniejszą niż 0,5%.