Tegoroczna kampania wykopaliskowa w północnej Bułgarii w Novae dobiegła końca. Archeolodzy z Ośrodka Badań nad Antykiem Europy Południowo-Wschodniej Uniwersytetu Warszawskiego odsłonili dwa unikatowe kompleksy zabudowy: drewniane baraki I kohorty legionu VIII Augusta oraz monumentalny, luksusowy kompleks Domu Centuriona.

W czasach rzymskich i bizantyjskich Novae było ważnym centrum militarnym – twierdzą legionową VIII legionu Augusta, a później siedzibą pierwszego legionu Italskiego (legio I Italica). W późnym antyku zmieniło swój charakter i stało się ważnym regionalnym centrum urbanistycznym.

 

Luksusowa willa Centuriona

Archeolodzy z UW odsłonili dwa unikatowe kompleksy zabudowy: drewniane baraki I kohorty legionu VIII Augusta oraz monumentalny, luksusowy kompleks Domu Centuriona – tzw. „primusa pilusa” legionu I Italskiego. Jak dotąd poza Novae nigdzie indziej w Europie nie przebadano tego typu konstrukcji w stopniu pozwalającym na wyciąganie generalnych wniosków dotyczących architektury, funkcjonowania i historii zmian struktury antycznych budowli.

 

– Okazało się, że baraki drewniane są świetnie zachowane, co pozwoliło na ustalenie szeregu detali ich konstrukcji. Uzyskaliśmy także pewność ich rozplanowania w całym badanym sektorze obozu. Całkowicie potwierdziły się nasze hipotezy robocze. Jak się wydaje odkryliśmy nawet – co jest niezwykłą rzadkością – „centuriońską” toaletę – mówi prof. Piotr Dyczek, dyrektor Ośrodka Badań nad Antykiem Europy Południowo-Wschodniej.

 

Tzw. Dom Centuriona to jedna z największych budowli odsłoniętych dotychczas na obszarze obozu w Novae. Zajmuje obszar ok. ¼ ha. Z wyglądu przypomina bardziej luksusową willę niż siedzibę dowódcy wojskowego. Centrum kompleksu stanowi przestronny dziedziniec z basenem wykończonym konchami, tj. półkolistymi sklepieniami nad wnęką w kształcie połowy kopuły. Ściany budowli zdobiły malowidła ścienne. Podłogi niektórych pomieszczeń wyłożono ceramicznymi płytami. Dom zawierał również portyki, obowiązkowe w rzymskiej architekturze rezydencjonalnej i niezwykle rozległy (o długości niemal 40 m) system hypokaustyczny, który ogrzewał część pomieszczeń oraz kompleks łaziebny, do którego należą dwa kolejne, odkryte w tym roku baseny.

Naczynia kuchenne „primusa pilusa”

Podłogi sytemu centralnego ogrzewania wykonano wylewając grubą warstwę specjalnej zaprawy hydraulicznej, w którą wbudowano duży ceramiczny wodociąg. Jednym z najbardziej interesujących odkryć w kategorii zabytków ruchomych okazał się zestaw naczyń kuchennych używanych w Domu Centuriona.

 

– Naczynia kuchenne nie budzą przeważnie większego zainteresowania, jednak zestaw naczyń kuchennych w Domu Centuriona jest wyjątkowy – został wykonany ze świetnej gliny i prezentuje pełen zestaw używanych form, pośrednio dając nam wgląd w upodobania kulinarne ówczesnego „primusa pilusa” – wyjaśnia prof. Piotr Dyczek.

 

Archeolog z UW podkreśla, że na ruinach Domu Centuriona rychło wzniesiono kolejną budowlę. Budowla miała charakter cywilny, a jej właściciel zajmował się produkcją szkła. – W tym sezonie odkryliśmy kolejny piec do jego wytopu, jak również fragment niezwykle rzadkiego naczynia szklanego – cienkościennej czarki (grubość ścianki poniżej 1 mm) pokrytej złotą folią – dodaje.

 

W Novae obok ekspedycji Bułgarskiej działają trzy zespoły z Polski: z Ośrodka Badań nad Antykiem oraz z Wydziału Archeologii UW, jak i misja Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu.