Trzy minuty – tyle czasu na opowiedzenie o swoim naukowym zainteresowaniu mają uczestnicy konkursu FameLab. W finale ogólnopolskiego etapu UW reprezentować będą dwie osoby. W konkursie liczą się: merytoryczność, jasność wypowiedzi oraz charyzma.

 

FameLab to międzynarodowy konkurs dla pasjonatów, mówiących w ciekawy sposób o zagadnieniach z pozoru trudnych. Żeby opowiedzieć o nich szukają różnych form wyrazu. Występując na scenie posługują się rekwizytami, elementami gry aktorskiej, śpiewają, recytują, tańczą.

 

– Tutaj w szranki stają naukowcy prowadzący badania w zakresie nauk ścisłych, przyrodniczych, medycznych, rolniczych lub technicznych. Ich zadaniem jest zaprezentowanie zagadnień naukowych w sposób jak najbardziej atrakcyjny i zrozumiały dla „nienaukowej” publiczności – wyjaśniają organizatorzy.

 

O małych, ważnych sprawach

Do udziału w tegorocznym wydaniu zgłosiło się 60 osób z całej Polski. W półfinale, w walce na słowa, zmierzyło się ponad 20 uczestników, z których wyłoniono finałową dziesiątkę. Wśród finalistów znalazły się dwie reprezentantki UW, obie opowiadały o czymś niewielkim.

 

Tomiła Łojewska jest studentką piątego roku chemii. O tym, że małe jest piękne przekonywała opowiadając o kropkach kwantowych. – To cząstki materii, których nie można zobaczyć gołym okiem, są milion razy mniejsze od piłeczek pingpongowych. Takie maleństwa mają jednak własności niespotykane w normalnym świecie. Kolor kropki kwantowej zależy od jej wielkości. To tak jakby podczas toczenia kuli śniegowej, przybierała ona wszystkie kolory tęczy – mówiła. Studentka porównywała cząsteczkę do zakochanej, rumieniącej się dziewczyny. Mówiła o zastosowaniu kropek kwantowych w medycynie i produkcji monitorów.

Zobacz prezentację

 

Dr Barbara Pietrzak z Zakładu Hydrobiologii swoje wystąpienie rozpoczęła tak: – Mój brat patrzy na mnie jak na kosmitkę. Od prawie 10 lat przyglądam się jednemu malutkiemu stworzeniu, rozwielitce. Co prawda nie jednej, ale jej kolejnym pokoleniom: babkom, córkom, prawnuczkom. Obserwuje je w laboratorium w Warszawie, chociaż dafnia żyje na całym świecie. Przez kolejne dwie i pół minuty badaczka opowiadała o tym, dlaczego dafnia jest dla naukowców tak dobrym materiałem badawczym.

Zobacz prezentację

 

Co dalej?

Finaliści o przejście do kolejnego etapu rywalizować będą 10 maja. Laureat pierwszego miejsca weźmie udział w międzynarodowym finale konkursu, który odbędzie się w czerwcu w Cheltenham w Wielkiej Brytanii, a za zwycięstwo w eliminacjach krajowych otrzyma 30 tys. zł na cele naukowe i 5 tys. na dowolne wydatki.

 

Organizatorami konkursu w Polsce są British Council i Centrum Nauki Kopernik.