19 maja pracownicy Uniwersytetu Warszawskiego spotkali się na pikniku w ogrodach Biblioteki Uniwersyteckiej. Wzięli udział m.in. w quizie o UW i zawodach na ergometrach wioślarskich.
Na piknik dla pracowników Uniwersytetu przyszło ponad 500 osób. Wydarzenie zostało zorganizowane po raz pierwszy i miało na celu zintegrować osoby, które na co dzień pracują w różnych jednostkach, wydziałach i biurach UW.
– Taki piknik poprawia relacje między pracownikami. W luźnej atmosferze mogłam porozmawiać z osobami, z którymi na co dzień mam kontakt mailowy lub telefoniczny – mówi pani Katarzyna, pracująca w uniwersyteckiej administracji.
„Co wiesz o Uniwersytecie?”
Czym pisali profesorowie i studenci w pierwszych latach istnienia Królewskiego UW? Jak nazywa się budynek, w którym siedzibę mają władze Uniwersytetu Warszawskiego? Ile osób pracuje na UW? To kilka przykładowych pytań, z którymi zmierzyli się uczestnicy quizu o Uniwersytecie Warszawskim. Z 8 drużyn, które wzięły udział w konkursie, wygrała drużyna z Biura Wspomagania Rozwoju.
Zawody na ergometrach
Uczestnicy pikniku mogli także spróbować swoich sił na ergometrach wioślarskich. Przez 2 minuty mierzono dystans, który przepłynęli zawodnicy. Najlepszą kobietą okazała się dr Gizela Grabińska z Instytutu Rusycystyki – 501 metrów, zaś najlepszym mężczyzną Michał Paliński z Laboratorium Gospodarki Cyfrowej DELab UW, który osiągnął wynik 577 metrów.
Nowa uniwersytecka tradycja?
– Wszystkie osoby na pikniku, z którymi rozmawiałem były zadowolone, dobrze się bawiły. Było dużo głosów, żeby piknik powtórzyć – mówił prof. Marcin Pałys, rektor UW.
Na pikniku uczestnicy mogli wpisywać się do księgi wniosków, życzeń i zażaleń. Wpisywano głównie prośby o kontynuację wydarzenia:
- „Bardzo mi się podobało. Koniecznie musimy powtórzyć taką imprezę za rok”
- „Dziękujemy serdecznie i prosimy w przyszłym roku o wielki bis”
- „Super pomysł! Prosimy o piknik co roku”
Na pikniku wystąpił Artur Andrus z zespołem.
