Z okazji Międzynarodowego Dnia Muzyki obchodzonego 1 października przypominamy o nowatorskim instrumencie opracowanym przez zespół ekspertów ze świata nauki i muzyki we współpracy z międzynarodowej sławy pianistą Leszkiem Możdżerem. Fortepian dekafoniczny zawiera w oktawie dziesięć dźwięków zamiast dwunastu. Artykuł na ten temat ukazał się w najnowszym numerze pisma uczelni „UW”.

Opracowane przez ekspertów rozwiązanie technologiczne polega na przekształceniu istniejącego fortepianu w dekafoniczny, który od typowego instrumentu różni się sposobem strojenia oraz wyglądem klawiatury. Liczba dźwięków w oktawie została zmniejszona z dwunastu do dziesięciu (z gr. deka – dziesięć). Nowy system pozwala przestroić istniejący fortepian lub inny instrument klawiszowy z równomiernie temperowanego 12 TET (z ang. twelve-tone equal temperament) do 10 TET (ten-tone equal temperament), zachowując wszystkie walory instrumentu.

 

Fortepian ze specjalnym strojeniem powstał z inicjatywy pianisty i kompozytora Leszka Możdżera. Artysta nawiązał współpracę z zespołem naukowców oraz specjalistów w zakresie instrumentów, który wcielił w życie wizję muzyka. W powstanie fortepianu dekafonicznego zaangażowani byli: prof. Paweł Nurowski (matematyk i fizyk z Centrum Fizyki Teoretycznej Polskiej Akademii Nauk), Aleksander Bogucki (fizyk z Instytutu Fizyki Doświadczalnej Wydziału Fizyki Uniwersytetu Warszawskiego), Andrzej Włodarczyk (konstruktor i specjalista od fortepianów historycznych), Ryszard Mariański (technik budowy fortepianów, który wykonał klawiaturę), Sławomir Rosa (akustyk), Roman Galiński (stolarz), Jan Grzyśka i Mirosław Mastalerz (stroiciele fortepianów, którzy odpowiadali za mechanikę fortepianu, regulację, intonację oraz strojenie).

 

Dzięki wspólnej pracy całego zespołu specjalistów stworzony został jedyny tego rodzaju instrument na świecie.

 

Niezwykły wynalazek

Część naukowa projektu była realizowana przez prof. Pawła Nurowskiego, Aleksandra Boguckiego oraz Andrzeja Włodarczyka. Eksperci weryfikowali koncept artystyczny od strony technologicznej. Innowacyjne strojenie fortepianu zostało zgłoszone do ochrony patentowej Urzędu Patentowego RP (UPRP).

 

Realizacja projektu wiązała się z dużym ryzykiem zniszczenia fortepianu lub uzyskaniem nieodpowiedniego brzmienia. Przedsięwzięcie zakładało więc, by przy jak najmniejszych kosztach i modyfikacji istniejącego instrumentu, a także przy zastosowaniu optymalnego sposobu strojenia, uzyskać dziesięciostopniową skalę, której użycie będzie wygodne dla pianisty podczas gry.

 

– Głównym problemem, który należało rozwiązać, było zmniejszenie naprężeń powstających w trakcie przestrojenia oraz zachowanie barwy instrumentu. Ryzyko było ogromne. Przestrojenie akustycznego fortepianu do tak nietypowej skali jak 10 TET wymaga znaczących zmian naprężenia strun, co może prowadzić do ich zerwania – mówi Aleksander Bogucki.

Pełna treść artykułu znajduje się w najnowszym numerze pisma „UW” nr 3 (108) 2023 >>