Władze Uniwersytetu Warszawskiego, w związku z orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego, zdecydowały o rezygnacji z pobierania opłat za drugi kierunek studiów oraz za przekroczenie limitu punktów ECTS. Opłaty nie będą pobierane w roku 2014/2015.

 

Studenci powinni mieć pewność, że otrzymają wszechstronne wykształcenie, które pozwoli im łatwo odnaleźć się w różnych zawodach i sytuacjach. Studia powinny zatem umożliwiać wykraczanie poza ramy wąskich specjalności i czerpanie z bogatej oferty uniwersyteckich wykładów, ćwiczeń czy laboratoriów. Zgodnie z przepisami znowelizowanej w 2011 roku ustawy „Prawo o szkolnictwie wyższym” studentowi studiów stacjonarnych przysługiwała jedynie określona pula bezpłatnych zajęć, za dodatkowe musiał płacić. Teraz, dzięki decyzji władz Uniwersytetu, sytuacja ta ulegnie zmianie. – Osobom ambitnym chcemy dać szansę uczestniczenia we wszystkich zajęciach, poszerzających ich wiedzę i umiejętności – mówi prof. Marcin Pałys, rektor UW. – Ale nie chcemy zapewniać wygodnego życia tym, którym zależy tylko na legitymacji studenckiej – dodaje.

 

5 czerwca 2014 roku Trybunał orzekł, że część zapisów ustawy jest niezgodna z konstytucją. Na ich podstawie uczelnie publiczne mogły pobierać opłaty za kształcenie studentów na studiach stacjonarnych na drugim lub kolejnym kierunku studiów, a także za zajęcia poza dodatkowym limitem punktów ECTS.

 

Uznane za niezgodne z konstytucją zapisy tracą moc 30 września 2015 roku. Do tego dnia ustawodawca ma czas na ich zmianę. Po wyroku Trybunału Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego zadeklarowało szybką modyfikację przepisów. Uniwersytet ma nadzieję, że nowe prawo jak najszybciej wejdzie w życie.