O tym, czy humanistyka jest nauką przyszłości czy przeszłości, w programie „Hala odlotów” rozmawiali m.in. prof. Katarzyna Marciniak z Wydziału „Artes Liberales” oraz prof. Marcin Pałys, rektor UW.

Czy uniwersytety mogą pozostać uniwersytetami, jeśli coraz częściej sprowadza się ich rolę do zadań szkół zawodowych? Na jaką pracę można liczyć, kończąc kierunek humanistyczny, i do czego jeszcze może przydać się czas spędzony na uniwersytecie?

 

Do rozmowy na te tematy w ostatnim odcinku „Hali odlotów”, emitowanym na antenie TVP Kultura, zasiedli: prof. Katarzyna Marciniak z Wydziału „Artes Liberales” UW, prof. Marcin Pałys, rektor UW, prof. Piotr Nowak, filozof z Uniwersytetu w Białymstoku, dr Anna Baumgart, artystka sztuk wizualnych, dr Bianka Siwińska z Fundacji Edukacyjnej Perspektywy, Krzysztof Zanussi, reżyser filmowy (studiował fizykę i filozofię) oraz Aleksander Temkin z Komitetu Kryzysowego Humanistyki Polskiej. Przy stole dyskusyjnym zabrakło przedstawicieli MNiSW.

 

Poniżej prezentujemy kilka fragmentów z dyskusji. Całość nagrania dostępna jest na stronach TVP Kultura.

PROF. KATARZYNA MARCINIAK, WYDZIAŁ „ARTES LIBERALES”:

Tam gdzie Google nie sięga

Podziały na nauki ścisłe, humanistyczne i społeczne na poziomie dyskusji uniwersalnej są szkodliwe, ponieważ implikują negatywne wartościowanie. Humanista jawi się jako ktoś niezaradny życiowo. Z kolei ktoś, kto reprezentuje nauki ścisłe, jest niewrażliwy na piękno sztuki, co jest zupełną nieprawdą.

 

Kluczowa na uniwersytecie powinna być relacja między mistrzem a uczniem. Mistrz powinien korzystać nie tyle z opracowań, co z własnych doświadczeń badawczych i pokazywać uczniowi, aby szedł własną drogą, sięgnął tam, gdzie Google nie sięga. Żaden wybitny myśliciel z nie dokonał odkrycia, idąc utartą drogą.

PROF. MARCIN PAŁYS, REKTOR UNIWERSYTETU WARSZEWSKIEGO:

Bez uogólnień

Jesteśmy niewolnikami przedstawiania uniwersytetów w Polsce jako uczelni, które powinny rządzić się jednakowymi regułami, być tak samo zbudowane i działać w ten sam sposób. Otóż nie. Uczelnie mają swoją autonomię i ona jest źródłem ich rozwoju. System artes liberales nigdy by się nie sprawdził w rozwiązaniach systemowych, ogólnopolskich.

 

Uniwersytet ma nie tylko uczyć danego przedmiotu czy kierunku, ale być miejscem, w którym formuje się osobowość, sposób myślenia, widzenia świata, umiejętność dyskutowania, prezentowania własnych poglądów i chęć zrozumienia innych.

 

Inwestycja długoterminowa

Nie chodzi o to, żeby tylko uprawiać naukę lub tylko kształcić, ale uprawiać dobrą naukę i dobrze kształcić. Problemem jest to, w jaki sposób przejść od kształcenia do kształcenia dobrego i w jaki sposób wspierać tych, którzy pracują na rzecz rozwoju nauki.

 

Każdy oczekuje dziś sukcesu natychmiastowego. Niewiele osób inwestuje długoterminowo w swoje wykształcenie. Przez takie podejście cierpi właśnie humanistyka. Trzeba zrozumieć, że wykształcenie humanistyczne przydaje się przez całe życie i niekoniecznie ułatwia znalezienie pracy już po wakacjach.