Medioznawcy badają bajki

Drukuj

Przy Instytucie Dziennikarstwa działa nowa pracownia – Laboratorium Badań Medioznawczych. Naukowcy mają do dyspozycji specjalistyczny sprzęt. Jednym z nich jest okulograf.

 

– Eye Tracker pozwala na śledzenie ruchu gałek ocznych podczas korzystania z różnych przekazów medialnych, takich jak tekst, reklama telewizyjna, film, plakat strony www, a także aplikacje internetowe i mobilne – tłumaczy dr Tomasz Gackowski z LBM. Dzięki aparaturze można dowiedzieć się, jakie obszary są dla respondentów najbardziej istotne, a na które nie zwracają uwagi. Takie badania przeprowadzone mogą być na różnych nośnikach multimedialnych, na ekranie telewizora, komputera, tabletach albo smartfonach.

 

Rodzice w świecie bajek

Pierwszy projekt z wykorzystaniem okulografu już się rozpoczął. Dotyczy bajek przeznaczonych dla dzieci w różnym wieku. Tym razem kreskówki oglądać będą jednak nie dzieci, ale ich rodzice. Naukowcy chcą sprawdzić, w jaki sposób tego typu fabuły wpływają – według dorosłych – na postawy ich dzieci. Raport z badania powinien m.in. odpowiedzieć na pytanie o to, jak dobierać bajki dla swoich pociech, a których zwyczajnie unikać.

 

W pierwszym etapie projektu „Mama i tata w świecie bajek” wyświetlany będzie fragment popularnej kreskówki, która została pozytywnie oceniona przez zespół badawczy złożony z medioznawców, kulturoznawców i psychologów rozwojowych pod względem narracyjno-wychowawczym. Badanie będzie wsparte analizą ruchów gałek ocznych. Następnie rodzice – w ośmioosobowych grupach – zostaną zaproszeni do rozmowy z moderatorem. Badania w kolejnych grupach będą kontynuowane w następnych miesiącach.

 

Naukowcy zapraszają do wzięcia udziału w badaniach razem z dziećmi, w dogodnych dla nich terminach i porach dnia. Żeby wziąć udział w badaniu, wystarczy wypełnić krótki formularz dostępny na stronie LBM.

 

Nabór na przyszłość

Jednym z pierwszych zadań Laboratorium jest stworzenie bazy potencjalnych respondentów. Dlatego naukowcy prowadzą ciągły nabór do trwających oraz przyszłych projektów badawczych. Zapisać może się każdy. Trzeba tylko podać podstawowe dane, takie jak wiek, wykształcenie, płeć czy miejsce zamieszkania. – Zależy nam na różnorodności. Chcielibyśmy zgromadzić jak największą bazę respondentów. Gdy będziemy potrzebować np. osób w określonym wieku, wyślemy zaproszenia tylko do konkretnych respondentów. Każdy może więc wziąć udział w innym badaniu – mówi Anna Krawczyk z LBM. Wyniki badań różnych projektów będą sukcesywnie zamieszczane w internetowych bazach danych.

 

Do współpracy zapraszani są też wolontariusze z różnych wydziałów. Studenci – m.in. jako ankieterzy, koderzy, analitycy i respondenci – uczestnicząc w badaniach jakościowych i ilościowych, mogą nie tylko zdobyć doświadczenie, ale również odbyć praktykę zawodową. – Już teraz do panelu badawczego zgłosiło się blisko dwieście osób, a w prace LBM włączyło się kilkudziesięciu studentów – uzupełnia Anna Krawczyk.