Depresja i lęk w czasie COVID-19

Drukuj

Zespół pod kierownictwem dr hab. Małgorzaty Gambin z Wydziału Psychologii UW opracował raport z czterech fal badania dotyczącego nasilenia i uwarunkowań objawów depresji i lęku wśród dorosłych Polaków w trakcie pandemii COVID-19.

Badanie Objawy depresji i lęku wśród Polaków w trakcie epidemii COVID-19” przeprowadzono czterokrotnie: w maju, czerwcu, lipcu i grudniu 2020 roku. Za pośrednictwem panelu internetowego przebadano ogólnopolską próbę osób dorosłych mieszkających w Polsce. W pierwszej fali badania wzięło udział 1179 osób. Była to reprezentatywna próba pod względem wieku, płci oraz wielkości miejsca zamieszkania. Struktura demograficzna próby odzwierciedlała strukturę demograficzna całej populacji Polaków. W drugiej fali udało się ponownie dotrzeć do 1014 osób, w trzeciej do 857 osób, a w ostatniej, czwartej fali do 688 osób.

W początkowych tygodniach pandemii COVID-19 Polacy znaleźli się w zupełnie nowej sytuacji, mierzyli się z ogromnymi i nagłymi zmianami w codziennym funkcjonowaniu, które wymagały zdolności do szybkiej adaptacji. Późniejsze miesiące pandemii były okresem przedłużającego się poczucia niepewności, dalszych zmian związanych z sytuacją epidemiologiczną oraz zmieniających się, kolejno rozluźnianych i zaostrzanych restrykcji, którym towarzyszyły czasami sprzeczne przekazy ze strony rządu i mediów. Wiele osób doświadczało (i nadal doświadcza) różnego nasilenia poczucia zagrożenia dla zdrowia i życia własnego i najbliższych. Te czynniki przyczyniać się mogą do nasilenia dystresu psychologicznego, w tym objawów depresji i lęku w całej populacji objętej pandemią, co potwierdza wiele wyników badań przeprowadzonych w różnych krajach (m.in. Jia i in., 2020; Mazza i in., 2020).

Najważniejsze wnioski
  • Najwyższe nasilenie objawów depresji i lęku uogólnionego osoby badane odczuwały w maju i grudniu, natomiast najniższe w lipcu 2020. W grudniu 2020 w grupie ryzyka klinicznego nasilenia objawów depresji znajdowało się 29% kobiet i 24% mężczyzn.
  • W trakcie wiosennego lockdownu (początek maja 2020) najwyższy poziom objawów depresji i lęku uogólnionego przejawiały osoby w wieku 18-24 lata, podczas gdy w grudniu najwyższy poziom objawów depresji deklarowały osoby w wieku 35-44 lata.
  • Rodzice dzieci w wieku do 18. roku życia mieli większe nasilenie objawów depresji w grudniu 2020 niż osoby, które nie posiadały dzieci w tym wieku.
  • Objawy depresji i lęku uogólnionego wiązały się najsilniej z trudnościami doświadczanymi w domu (trudnymi relacjami z bliskimi, poczuciem braku prywatności, zmęczeniem, nadmiarem obowiązków) oraz niepokojem i niepewnością związaną z rozprzestrzenianiem się epidemii.
  • Podwyższony poziom objawów depresji i lęku uogólnionego przejawiały również osoby, które przebywały na kwarantannie lub/i w domowej izolacji, osoby, które utraciły ciągłość wynagrodzenia, niżej oceniające swoją sytuację materialną, a także osoby, które podejrzewały, że przeszły zakażenie COVID-19, ale nie wykonały testu.

 

Pełna treść raportu opublikowana została na stronie Wydziału Psychologii UW >>